W SŁUŻBIE SPOŁECZNOŚCI LOKALNEJ

PATROL INTERWENCYJNY W DZIAŁANIU – tydzień pod znakiem słupków

Kierowcy, oczywiście nie wszyscy, mowa tu o tej „szczególnej” grupie, która za wszelką cenę, nie zważając na nic, najchętniej wjechałaby prosto do domu, sklepu, lasu, parku lub na plażę. Walczyć z patokierowcami można na różne sposoby. Jeden z nich to słupki ograniczające wjazd. Są w Rynku i okolicach, na placach, osiedlach, przy trawnikach, skwerach, sklepach, deptakach. Czy jest to dostateczna zapora przed ułańską fantazją kierujących? Niestety nie. Próbują wszystkiego. Siłą, sposobem, narzędziami, byle do przodu. Zapominają, że choć nie wszędzie fizycznie możemy być, to nasze czujne „oko” wypatrzy wszystko.
Wjazd do Rynku od ulicy Odrzańskiej – demontaż słupków przy pomocy narzędzi, wjazd tira. Sprawca ukarany.

 

Ulica Wita Stwosza – może kierowca busa słyszał o tostach „U Witka”, ale sposób na ich spróbowanie wybrał nie ten demontaż słupków, zniszczenie chodnika, jazda po nim.Wykroczenie za wykroczeniem. Sprawca ukarany.

Apelujemy o rozsądek!

BD