W SŁUŻBIE SPOŁECZNOŚCI LOKALNEJ

DZIEŃ DOBRY – przywiozłem towar, gdzie rozładować?

Tak, wiemy, że dojazd do sklepów jest utrudniony, a czasami wręcz niemożliwy. Co moja zrobić dostawcy? Czy są zwolnieni z przestrzegania przepisów ruchu drogowego? Otóż nie. Muszą pozostawić pojazd w sposób, który nie utrudnia ruchu oraz zgodnie z obowiązującym oznakowaniem i przepisami ruchu drogowego. Czy stosują się do tego? Zgodnie odpowiemy, że większość nie i tłumaczenia są takie same. „To jak mam dostarczyć towar?”.
Przedstawiamy jeden z przykładów pomysłowości dostawców. Okolice Rynku, ulica Kotlarska, a Więzienna. Wąskie uliczki, zaparkowane samochody, część drogi oddzielona słupkami. Wjeżdża bus z towarem. Nasi strażnicy patrolujący okolicę zauważają, że z pojazdu wysiada mężczyzna, podchodzi do słupków na ulicy Więziennej od strony Rynku i próbuje je zdemontować.

Na szczęście bezskutecznie. Następnie taką samą próbę podejmuje po przeciwnej stronie ulicy. I tu pełen sukces, udało się wyciągnąć zaporę, przestawić hulajnogę i droga pod sklep gotowa. Pan zajął się również pilotowaniem kierowcy, który tyłem wjeżdżał na chodnik. Funkcjonariusze dłużej nie czekali i podjęli interwencję. Na kierującego nałożono mandat w wysokości 400 zł. ale skorzystał z prawa do odmowy jego przyjęcia, w związku z czym sporządzono wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego. Tłumaczenie dostawców było takie, że zawsze tak robią i nic się nie dzieje. Strażnicy przypomnieli kierującemu, że do wskazanego miejsca jest możliwy dojazd od podwórza. Kierowca oświadczył, że jest wysoki podjazd i nie będą tam wykręcać.
Przypominamy!
Dostawca też kierowca i jest zobowiązany do przestrzegania przepisów ruchu drogowego, w innym przypadku musi liczyć się z konsekwencjami.