W SŁUŻBIE SPOŁECZNOŚCI LOKALNEJ

MIKOŁAJ W ODWIEDZINACH U KOŃSKICH EMERYTÓW

Mikołaj nie zapomina o nikim, nawet o byłych funkcjonariuszach na czterech nogach. W tym roku jego sanie ruszyły w podwójną trasę, żeby zostawić odrobinę świątecznej radości a, że miejsc do odwiedzenia robi się z roku na rok coraz więcej… więc poprosił nas o pomoc. Jak zawsze, serca i portfele strażników otworzyły się szeroko. Ze wspólnych środków zapewniliśmy karmę dla kolejnego końskiego emeryta – Legata i 26-letniego San Northa. Najpierw święty odwiedził Legata, który swoją końską emeryturę spędza pod troskliwym okiem naszego byłego strażnika Michała w stajni White Horse Ranch w podwrocławskich Wojnarowicach. Były prezenty, były głaski, a Legat, jak to koń odwdzięczył się parsknięciem, które w jego języku znaczy mniej więcej: „Dobrze, że pamiętasz, brodaty!”.

Zbyszek, kierownik Referatu Patroli Konnych i dawny opiekun drugiego emeryta – Norcika, nie wyobrażał sobie, by prezenty pojechały bez jego udziału. Znowu wsiadł w „sanie” i ruszył w drogę. San North rozpoznał go bezbłędnie, jakby kilka lat przerwy w służbie były tylko krótką przerwą na owies. Były przytulasy, głaski i tradycyjne przeszukiwanie kieszeni w poszukiwaniu smaczków. Nasi końscy emerytowani partnerzy wiedzą, że mogą liczyć na dożywotnią opiekę i pamięć, nie tylko od święta, ale to właśnie święta wyjątkowo przypominają nam, jak wiele nam dali.
Wesołych Świąt, końscy partnerzy!
P.S. Pod dachem Stowarzyszenia „Zakątek Weteranów” w którym jest Sam North schronienie znajdują emerytowane psy i konie, które przez lata pracowały w służbach mundurowych. Dziękujemy, że wspieracie ich godną emeryturę i prosimy o jeszcze.

BD

Mini ratwnik