SAMO ZDJĘCIE NIE WYSTARCZY ŻEBY UKARAĆ SPRAWCĘ WYKROCZENIA – nowe przepisy już obowiązują
Do niedawna przysłanie do straży miejskiej zdjęcia (najczęściej pokazującego nieprawidłowe parkowanie pojazdu) z zarejestrowanym wykroczeniem, pozwalało strażnikom: wszcząć postępowanie w sprawie o wykroczenie, wezwać świadka a w konsekwencji – skierować wniosek o ukaranie do sądu. Strażnik nie mógł nałożyć mandatu. Niedawna zmiana brzmienia art. 97 k.p.w. polegała m.in. na wykreśleniu „naoczności” ujawnienia czynu zabronionego i służyła uproszczeniu postępowania poprzez umożliwienie zastosowania postępowania mandatowego wobec sprawcy, którego wykroczenie zostało dostrzeżone przez osobę niebędącą funkcjonariuszem uprawnionym do nałożenia grzywny.
Intencją prawodawcy nie było odstąpienie od wzywania osoby zgłaszającej: w sprawie o wykroczenie, którego popełnienie zgłasza osoba zawiadamiająca, niebędąca funkcjonariuszem organu uprawnionego do ścigania wykroczeń, nieodzowne jest przesłuchanie zawiadamiającego w charakterze świadka. Podyktowane to jest brzmieniem art. 39§4 k.p.w. – dowodu z zeznań nie wolno zastępować treścią pism[…].
W dalszym ciągu nieodzownym warunkiem jest sporządzenie protokołu przesłuchania tej osoby w charakterze świadka. Świadek jest obowiązany stawić się na wezwanie i złożyć zeznania (art. 177§1 k.p.k. w zw. z art. 41§1 k.p.w.).
Po zdobyciu dowodu popełnienia wykroczenia możliwe jest zastosowanie wobec sprawcy postępowania mandatowego, poprzestania na zastosowaniu środka wychowawczego, może również zostać sporządzony wniosek o ukaranie do sądu.
wf