W SŁUŻBIE SPOŁECZNOŚCI LOKALNEJ

OCENA ODDECHU – osoba nieprzytomna (poradnik)

Oddech. Wdech i wydech od momentu urodzenia do końca życia. Czynność automatyczna, o której nie myślimy, nad którą się nie zastanawiamy. Wdech – płuca zwiększają swoją objętość, klatka piersiowa się rozpręża, przepona obniża, mięśnie wdechowe wspomagają cały proces. Wydech – proces odwrotny płuca zmniejszają swoją objętość, klatka piersiowa się zwęża, przepona unosi i tak 12 – 16 razy na minutę od pierwszego wdechu do ostatniego wydechu. Człowiek nie może żyć bez powietrza. Dziś o tym, jak sprawdzić, czy nasz nieprzytomny poszkodowany oddycha. To podstawa, aby wykonać następne kroki.

Zaczynamy od udrożnienia dróg oddechowych. Pojęcie abstrakcyjne, ale czynność niezbyt skomplikowana. Drogi oddechowe mogą ulec niedrożności całkowitej lub częściowej. Może to zdarzyć się na poziomie od nosa i jamy ustnej, aż do oskrzeli. U osób nieprzytomnych miejscem niedrożności jest gardło, gdzie język i okoliczne tkanki miękkie zapadają się zamykając drogi oddechowe. Pamiętajmy, że jeśli niedrożności nie uda się pokonać w ciągu kilku minut, istnieje prawdopodobieństwo uszkodzenia centralnego układu nerwowego wskutek niedotlenienia i ważnych dla życia narządów oraz wystąpienia nagłego zatrzymania krążenia.

Jak udrożnić drogi oddechowe?

Osoba poszkodowana powinna leżeć na wznak, najlepiej na twardej powierzchni. Wtedy kładziemy jedną rękę na czole nieprzytomnego, dwa palce drugiej ręki pod brodą i odchylamy głowę do tyłu. Powietrze może wówczas swobodnie wędrować po drogach oddechowych.

Ocena oddechu

Pomogą nam w tym zmysły: wzrok, słuch i dotyk. Dlaczego aż trzy, a nie jeden? Sytuacje są różne. Hałas, silny wiatr, trudny dostęp do ratowanego, wtedy istnieje prawdopodobieństwo, że chociaż jeden z tych zmysłów powie nam, co się dzieje.  Udrożniliśmy drogi oddechowe, więc teraz przybliżamy swój policzek (dotyk powietrza) i ucho (słuch) do nosa i ust poszkodowanego, jednocześnie obserwując (wzrok) klatkę piersiową, która powinna się unosić i opadać. Sprawdzamy 10 sekund. To czas, kiedy powinniśmy zaobserwować przynajmniej dwa oddechy. Nic nie słychać? Nie czuć wydychanego powietrza? Klatka piersiowa się nie porusza? Poszkodowany nie oddycha!

DZIAŁAJMY NATYCHMIAST!!!

Również wtedy, gdy nie jesteśmy pewni czy oddech jest prawidłowy. Jeżeli pomagają nam inne osoby, wskażmy kogoś, kto ma wezwać pogotowie. Informacje kierujmy zawsze do konkretnej osoby np. Pan w niebieskiej kurtce, proszę wezwać Pogotowie Ratunkowe, Pan w okularach proszę podejść i mi pomóc, a Pani w czerwonym płaszczu proszę przynieść AED. Jeżeli działamy sami, a w pobliżu nie ma nikogo, natychmiast dzwonimy po Zespół Ratownictwa Medycznego. Następnie przystępujemy do Resuscytacji Krążeniowo – Oddechowej (RKO). O tym w następnym wpisie.

Przypominamy zasady wzywania służb ratunkowych:

NUMERY ALARMOWE — poradnik

BD

Grafika KB